Zimowa Olimpiada i Jurassic World 3 to najgorętsze tematy roku (nie licząc Batmana, choć tego chyba na siłę podgrzewają), dlatego wspólna reklama była czymś równie niespodziewanym jak Hiszpańska Inkwizycja.
Z piętnastu dyscyplin wybrali trzy - producenci raczą wiedzieć, skąd akurat takie i tyle. Pewnie kasa.
# 1 - narciarka Mikaela Shiffrin i welociraptor Blue & Tyrannosaurus rex Rexy. Kinda nierealny, ze względu na obecność dwóch drapieżników, i to markowych.
# 2 - łyżwiarz figurowy Nathan Chen i Parasaurolophus walkeri. Zdecydowanie pozytywniejszy od poprzedniego. No i mój faworyt, od dziecka uwielbiam parazaury <3.
# 3 - snowboardzista Shaun White i Brachiosaurus altithorax (?). Też niegroźny, co każe mi się zastanawiać, co mieli na myśli kreatorzy pierwszej reklamy.
Jeśli ktoś jeszcze nie załapał - w poprzednim odcinku dinozaury wróciły na dzielnię po 65 milionach lat, i teraz można je spotkać nawet w lodówce (gdy w grę wchodzą kompsognaty, to nie taki znowu żart). Premiera w Polsce jeszcze nie ustalona, ale obstawiam czerwiec tego roku i naiwnie liczę, że dystrybutorzy nie uznają widzów za głupków. Znowu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz