Ustawili je, jakby się ścigały, ale po mojemu to urządzają nalot na Dyzia - austriadactylus szykuje się do drugiego ciosu. Z tej perspektywy kolejność wychodzi na 1, 5, 2, 4 i 3.
Germanodaktyl, ale nazywam go Kanarek Tweety, był wielkości kaczki i wygrzebali go tam, gdzie archeopteryksa i pterodaktyla, znaczy w niemieckim Solnhofen.
Dimorfodona możecie kojarzyć z ustrzelenia przez Dorę Małą Kierowniczkę w Jurassic World, ale generalnie jest znany jako pierwszy niedojczlandzki pterozaur. W dodatku odkryła go Mary Anning, opisał koleś od megalozaura, a nazwał typ, który uznał iguanodona za wielką jaszczurę ("dwukształtoząb", ha!). Wielkość... gęsi?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz