Pogoda zaczyna być odrobinę łaskawsza, czyli można zaczynać wycieczki terenowe. Jeśli lubicie niezbyt długie marsze w plenerze i dinozaury, polecam rezerwat Gagaty Sołtykowskie w Świętokrzyskim.
Kiedyś tu grzebano za gliną ceramiczną, ale po dogrzebaniu się do tropów dinozaurów z górnej jury udało się to zamknąć; pamiątką po tym jest skarpa z wyrobiskiem, z której są świetnie widoki. Teren jest wyjałowiony i ciężko tu o trawę, a drzewa są karłowate, ale za to są gagaty.
Zdjęcia były robione zeszłym sierpniem, ale teraz też pewnie wygląda niezgorzej.
|
Tyle skrzypu w całym bagnie |
|
Legenda do tropów (poprawione Paintem zdjęcie tablicy sprzed wiaty) |
|
Tropy dwóch dilofozaurów (czegoś jak ten model z Muzeum Geologicznego)
|
|
Ścieżka młodych zauropodów |
|
Jak w Wędrówkach z dinozaurami... |
|
A tu już jest trawa |
|
Karłowate iglaki, co to wyglądają jak modrzewie |
|
Widok ze skarpy wraz z dojściem i wiatą z tropami - odradzam przedzieranie się przez zagajnik za wiatą, bo wleziecie w teren podmokły. A w lesie można zabłądzić. |
|
Reszta panoramy, z terenem podmokłym |
|
Jeszcze trochę jałowych widoków, u szczytu skarpy |
|
Urokliwa kałuża po drodze na skarpę |
Planują tu zrobić geopark.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz