Znalazłam w zlewie zdechłego pająka. Wołam więc do Madre, będącej na drugim końcu kwadratu:
JA: Mamo, tu
jest martwy pająk!
MADRE: To go
zabij!
JA: Martwy!
MADRE: Wiem,
bo go zabiłam!
JA: To czemu
mam go zabić drugi raz!?
MADRE:
Myślałam, że jest drugi!
JA: Nie,
jest martwy!
Czyli dialog
z rodzaju „Czego nie chciałbyś usłyszeć w jadłodajni”. + mamy kiepską akustykę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz